1. |
Horrorrap
02:52
|
|
||
Nie jestem w domu
choć pewne rzeczy zdają mi się oswojone,
chociaż przedmioty są tu do mnie przytulone.
Wszystko znajome tu
nożem kuchennym jest w plasterki pokrojone, ja
nie jestem w domu x2
Przestrzeń niby moja,
a się jej boję.
Nie jestem w domu x2
Przestrzeń niby moja,
a się jej boję,
unikam swojego pokoju.
Tutaj nie straszy
i niechże ciebie nie przeraża,
jaki by nie był ciąg dalszy
mojej historii
i jej smutnego korytarza.
Tu na pewno nie straszy,
oczu nie wybałuszysz,
ewentualnie to co mówię może cię nie ruszyć.
Najlepiej poczuj,
nie boj się podróży.
Stoję na straży
i zawsze kiedy się zachmurza
nic się z tej ciemni nie wynurza
bo nic nie ma, duchy to ściema.
Codzienna proza,
zwyczajnie trzymam się podłoża,
we fleszu nie ma cienia noża.
Zło gdzieś sobie poszło
z mojego podwórza.
Tutaj nie straszy
i niechże ciebie nie przeraża,
jaki by nie był ciąg dalszy
tejże historii
i obskurnego korytarza.
Tu na pewno nie straszy,
oczu nie wybałuszysz,
ewentualnie to co mowię moze cie nie ruszyć.
Najlepiej poczuj!
To nie jest horrorrap!
I taki nie jest świat!
Tutaj nie straszy
choć nie odmówię mu wad!
|
||||
2. |
Osiedle Kosmonautów
02:35
|
|
||
Szeptem po dachu
ja w butach po dziadku.
Szeptem chciałbym umieć
jak w kosmicznym statku:
Wysoko latać
w najwyższym plato i szeptem,
choć miewam czasem
fleksyjny zator.
Ciężko jest szeptem mówić
o tym co za nad to
w głowie mi buczy
i żąda puczu,
w myślach się włuczy.
Kurczę! Muszę w końcu się nauczyć
szeptem - wyrażać siebie i uczucia.
Przedtem szept ten
jakoby nie był rozumiany
wydawał mi się
mniej mi być znanym.
Na tyle - na ile często
znów zapominałem, że
by tak naprawdę w hałasie
być zauważanym
warto po prostu zaryzykować szept!
Więc wal prosto z mostu
szeptami jak pięścią o stół.
Walcz z wiatrakami
swoimi z kieszeni paprochami!
|
||||
3. |
Discovery Kaszebe
03:26
|
|
||
Od teraz wszystko w moich rękach,
mam cię już tylko na rodzinnych zdjęciach
i będę się pałętał.
Powroty po półroczu
przypominają wszystkie spalone podejścia.
Mam rozbiegane oczy,
w poszukiwaniu tego miejsca
od kilku godzin kluczę.
Szukam znajomego przejścia.
Od teraz wszystko w moich rękach,
mam cię już tylko na rodzinnych zdjęciach
i będę się pałętał.
Powroty po półroczu
przypominają wszystkie spalone podejścia.
Mam rozbiegane oczy.
W poszukiwaniu tego miejsca
od kilku godzin kluczę
Po ulubionych trasach
jak po kaszubskich lasach x2
|
||||
4. |
|
|||
zbuduj tu
piosenkę jaką chcesz
spróbuj sam
napisać jakiś wiersz
uczę się wyłącznie na własnych błędach
uczę się wyłącznie na swoim bólu zęba
mój
małomiejski pokrój
ref
dobrze jest mieć fach w rękach
dobrze jest znać się na piosenkach
mówisz, że
dobrze jest mieć fach w rękach
i masz już podkasany rękaw
szukasz tu swojego pola do popisu
i oczekujesz znaku iso, i co?
uczę się wyłącznie na własnych błędach
uczę się wyłącznie na swoim bólu zęba
mój
małomiejski pokrój
zbuduj sam taką piosenke jaka chcesz
do odświętnego bitu zakładaj garnitur
ref
dobrze jest mieć fach w rękach
dobrze jest znać się na piosenkach
mówisz, że
dobrze jest mieć fach w rękach
i masz już podkasany rękaw
|
||||
5. |
Nie do powiedzenia
03:15
|
|
||
W rozmowach dla zysku
steruje z kokpitu, tu
tu włam byłby bezsensu,
pewnie nie jesteś bandytą.
Cóż, nie odpowiem ci i odpowiada mi to
Chodzę wzdłuż płotu między mną, a resztą świata!
- ja nie odpowiem ci i odpowiada mi to
Zwykle niedokończam swoich opowiadań!
- ja nie odpowiem ci i odpowiada mi to
Chodzę wzdłuż płotu między nami, a resztą tego świata!
- tą w ciemię bitą!
Nie chcę kłopotu, więc nie będę się z nią bratał!
- zostaję z boku, nie mam problemów z proksemiką
W rozmowach dla zysku
steruje z kokpitu, tu
tu włam byłby bezsensu.
Włam byłby bezsensu
pewnie nie jesteś bandytą.
Podczas gdy inni
ciągle dwoją się i troją
by swoją markę poprzeć
korzystają z mitów.
By wiarygodnym być
i żyć na modłę swoją
wszędzie unikam rozmów tylko dla zaszczytu.
Tu jestem sobą
i za tym płotem mogę
uprawiać co-bądź.
A ty bądź po tamtej stronie,
bądź błądź konfabulując o niej,
bądź, co bądź wiem, że się nie dostaniesz do mnie.
Chodzę wzdłuż płotu miedzy mną, a resztą świata!
Nie chcę kłopotów , więc nie będę się z nią bratał!
|
||||
6. |
Dobro życzenia
02:57
|
|
||
Chciałbym by moje talenty
nie rozwarstwiły się na pierwiastek enty.
Gdy łupie mnie
w moralnym kręgosłupie
to coraz więcej rzeczy
nie chcę mieć w dupie.
Chciałbym żeby moje wstręty
zepchnęły gorsze myśli w pamięci odmęty,
głupie za to może być to co lubię.
Głupie!
Jest to co lubię!
Dla ciebie głupie jest!
Chciałbym zostać nieugięty i
za dziesięć lat ciągle muzą być zajęty.
Chce być często uśmiechnięty
po to by nie stać się donośnie-wymiętym.
Chcę tez zwykle być zajętym
będąc ekipy swojej stałym komponentem
bo lubię te
chwile w przyjaciół grupie.
Być może głupie rzeczy lubię stary...
Chciałbym by moje talenty
nie rozwarstwiły się na pierwiastek enty.
Gdy łupie mnie
w moralnym kręgosłupie
to coraz więcej rzeczy
nie chcę mieć w dupie.
Chciałbym żeby moje wstręty
zepchnęły gorsze myśli w pamięci odmęty.
Chciałbym w życiu wypaść lepiej niż na tej płycie.
Chciałbym w zeszycie ukryć więcej niż bzdury bez pokrycia
w znośnym poszyciu.
|
Streaming and Download help
If you like niedodźwięki, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp